Top 4 pomysły na zupę grzybową, którą pokocha cała Twoja rodzina
Zupa grzybowa najczęściej kojarzy się ze świętami. Jest chyba tak popularna jak barszcz czerwony, choć ten jada się nie tylko od święta. Czas też do jadłospisu dodać właśnie zupę grzybową i tutaj nie mamy na myśli takiej przygotowywanej na bazie paczki, lecz prawdziwą grzybową, która zachwyca smakiem. Ale musicie wiedzieć, że zupa grzybowa niejedno ma imię. Dlatego my dziś przedstawimy Wam aż 4 „jej imiona”, a dokładnie 4 pomysły. Gwarantujemy, że zupy zasmakują Waszej rodzinie.
Smaczna i zdrowa, czyli klasyka, ale niekonicznie w wersji klasycznej
Zupa grzybowa kojarzy się z klasyką i trudno się z tym nie zgodzić. Ale nie oznacza to wcale, że można ją przygotowywać tylko i wyłącznie w takim wydaniu. Możliwości jest naprawdę sporo. Dziś przygotujemy zupę na bazie borowików, oczywiście w wersji suszonej. Są one nie tylko obłędne w smaku, ale też bardzo wartościowe, choćby za sprawą selenu. Potrzebujemy około 200 gram grzybów suszonych, które zalewamy zimną wodą na całą noc. Kolejnego dnia możemy już przejść do przygotowania zupy. Grzyby przesmażamy na patelni z dodatkiem masła. Dodajemy jeszcze pokrojoną w kostkę cebulę i kilka wyciśniętych ząbków czosnku. Całość dusimy pod przykryciem przez około 30 minut. Po tym czasie zawartość patelni przekładamy do garnka i zalewamy szklanką mleka kokosowego i mleka owsianego. Gotujemy na małym ogniu przez godzinę i po tym czasie zupa jest już gotowa do zjedzenia. Można ją jeść bez żądnych dodatków, ale można też podać ją z dodatkiem makaronu czy ryżu.
Zupa grzybowa w nieco innej odsłonie
Czas na naszą kolejną propozycję i znowu w roli głównej wystąpią prawdziwki suszone. Tak wersja zupy jest nieco bardziej czasochłonna, ale naprawdę warto ją przygotować. Gwarantujemy, że smak zupełnie Wam zrekompensuje przygotowywanie. Skoro to już jasne, to czas przejść już do pracy. Standardowo zalewamy prawdziwki zimną wodą. Potrzebujemy około 200 gram grzybów. Następnego dnia przesmażamy je na patelni z dodatkiem łyżki oliwy z oliwek. Dodajemy sól, pieprz oraz kilka wyciśniętych ząbków czosnku. Całość zalewamy odrobiną wody i dusimy przez 45 minut. Po tym czasie woda powinna wyparować. Masę grzybową przekładamy do naczynia i wbijamy do niej 1 jajko. Całość ugniatamy i dodajemy jeszcze 4 łyżki bułki tartej. Formujemy małe pulpety i smażymy je na rozgrzanym tłuszczu. Przekładamy usmażone pulpeciki do garnka i zalewamy je bulionem warzywnym. Dodajemy jeszcze kilka łyżek pasty grzybowej. Jej przygotowanie także jest banalnie proste. Otóż na patelni rozgrzewamy masło klarowane. Dodajemy pokrojoną w kostkę dużą cebulę i czosnek. Smażymy kilka minut i dodajemy 100 gram suszonych grzybów i 100 gram pokrojonych suszonych śliwek. Dusimy przez 40 minut, a po tym czasie blendujemy masę i nasza pasta jest gotowa. Po schłodzeniu dodajemy ją do nasze j zupy. Teraz dodajemy jeszcze 4 łyżki śmietany.
Zupa grzybowa prawie jak gulasz
Czas na kolejny przepis. Ten na pewno spodoba się wszystkim miłośnikom kuchni węgierskiej. Na początek oczywiście przygotowujemy grzyby takie jak borowiki suszone (200 gram). Zalewamy je zimną wodą na kilka godzin. Po tym czasie smażymy je na rozgrzanym tłuszczu (polecamy łyżkę smalcu). Dodajemy jeszcze wyciśnięte kilka ząbków czosnku oraz sól i pieprz. Gdy składniki się duszą, kroimy 200 gram szynki wieprzowej w kostkę. Na patelni rozgrzewamy tłuszcz i smażymy na nim przyprawę typu papryka wędzona. Następnie dodajemy mięso, które obtaczamy w masie paprykowej. Dodajemy jeszcze pokrojoną w kostkę paprykę czerwoną, zieloną i żółtą. Całość też przesmażamy. Teraz wszystkie składniki, a więc z jednej i drugiej patelni lądują w garnku. Zalewamy je bulionem warzywnym i gotujemy przez 1,5 godziny. Po tym czasie dodajemy kilka łyżek koncentratu paprykowego i pasty grzybowej oraz suszoną paprykę chili. Mieszamy, a potem pozostaje już najprzyjemniejsze, czyli jedzenie.
Zupa grzybowa wege
W naszym zestawieniu smacznych zup coś dla siebie znajdą też weganie czy wegetarianie. Potrzebujemy 100 gram borowików suszonych i tyle samo kurek suszonych. Grzyby zalewamy wodą na kilka godzin. Po tym czasie przesmażamy je na tłuszczu roślinnym, dodając jeszcze kilka ząbków czosnku oraz sól i pieprz. Na koniec dosypujemy łyżkę czosnku niedźwiedziego. Gdy wszystkie składniki się nieco podsmażą przekładamy je do garnka i zalewamy dwiema szklankami mleka migdałowego. Gotujemy przez godzinę na malutkim ogniu.